.

.

czwartek, 24 stycznia 2013

karnawał

i oto dziś nadszedł sądny dzień pierwszego Frankowego BALU KARNAWAŁOWEGO!! Panie w żłobku namówiły mnie, bym Frania przyprowadziła. miałam kilka godzin na zorganizowanie stroju i uwierzcie mi, przerosło mnie to z racji kosztów!! nie sądziłam, że stroje karnawałowe mogą tyle kosztować, ale nie ma tego złego, poszłam do H&M i znalazłam to czego szukałąm, prostota BAWEŁNA, pajacyk, nie krępujący ruchów dziecka, a przede wszystkim cena odpowiednia :) nawet z tyłu jest słodki ogonek :) nie uwieńczyłam rano na zdjęciach, bo nasz model miał inne zajęcia niż pozowanie :) tak, czy siak na koniec dnia dostałąm pochgwałę za najlepszy strój, pomysłowy i za to, że panie nie musiały zbierać elementów dekoracyjnych z dywanu, że dziecko w nim bawiło się jadło bez żadnych problemó, a na końcu poszło spać :D pajacyk będzie piżamką, słodką pingwinkową ":) czapeczka poczeka na drugie dziecko, heh... niech już nadejdzie wiosna, bo z Nią płodzimy ;)

6 komentarzy:

  1. Przesłodkie! A jaki fajny "dziobek"

    OdpowiedzUsuń
  2. słodki malec, a przebranie świetne!pamiątka jak nic!gratuluję wygranej u Madzi!mnie zabrakło szczęścia, ale czekam na kolejne zabawy:)pozdrawiam cieplutko Marta

    OdpowiedzUsuń
  3. życzę powodzenia bo warto!!póki co patrzę się na przepiśnik i mi zal zapisać kartki :D ale ale...od 7 lutego mam urlop, więc nadrobię wszystko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastyczny mały Bąbelek! :D
    Dziękuję za udział w moim candy. Losowanie już jutro!
    Powodzenia i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny i oryginalny strój, chłopczyk wygląda w nim świetnie!

    OdpowiedzUsuń