.

.

poniedziałek, 31 sierpnia 2015

zbyt mało czasu na wszystko w te wakacje a sierpień zdecydowanie za krótki!!!!!!!!!!!!!! Tyle0 się działo!!!! Od jesieni zaczynamy wczesne wspomaganie rozwoju u Jasia i mimo, iż jeden psycholog oceniła go rewelacyjnie, druga zaś w nosie miała jego komfort psychiczny i od razu chciała od Niego wszystko co sobie zaplanowała, po czym stwierdziła, że możemy mówić o upośledzeniu umysłowym, z ADHD, hm... tak więc mieszane uczucia odnośnie PPP nie dają mi spokoju, coraz częściej myślimy o dogoterapii, mnie marzy się delfinoterapia,ale od tego czy dojdzie do skutku za rok czy za dwa zależy zbiórka z 1%. Trzeba Jaśka stymulować najmocniej ile się da! przerwę w rehabilitacji postanowiliśmy wykorzystać owocnie :) poza tym wczoraj byliśmy w Ciechocinku i u naszych znajomych którzy mieszkają obok miejsca , "tam, gdzie dom zdrojowy..." kilka zdjęć z komórki :)niestety mam tendencję nie zabierania aparatu :) no cóż tyle emocji wakacyjnych :) pozdrawiamy serdecznie i uciekamy na plac zabaw z chłopakami :) :) :)

czwartek, 13 sierpnia 2015

wakacje są trudnym czasem, gdyż nieustannie coś się dzieje, zacznę od informacji dobrych, Jaś ma roczną przerwę w rehabilitacji :) jest na takim etapie, że mamy go usprawniać w innych obszarach :) tak więc jest radość :) ostatnie trzy dni spędziliśmy w moim rodzinnym domu, śpiąc pod namiotem w ogrodzie ;) Namiot był marzeniem Franciszka,ale Jaś też świetnie sobie radził : trzy dni w ogrodzie, to było coś :) wielka radość :) ale nie obyło się bez atrakcji :) pojechaliśmy do Janikowa, gdzie jest wodny plac zabaw ,później inwentaryzacja terenu pod Gnieznem dla męża, ale jak już pod Gnieznem, to pojechaliśmy na obiad i lody do Gniezna, przy okazji zwiedziliśmy katedrę, ja tam bywałam często będąc jeszcze w liceum,czy na studiach,ale nikt z mojej rodziny tam nie był, więc okazja nadarzyła się dziś :) Zrobiliśmy prawie 280 km a dzieci były bardzo dzielne!!!śpiewaliśmy ,klaskaliśmy po drodze i nikomu się nie nudziło, jaś nauczył się mówić słowa TY i KO KO ;) takie nasze małe sukcesy, niebawem ciąg dalszy naszych eskapad :)